Analizatory wykrywające koronawirusa według BioMaxima S.A.

Przedsiębiorstwo BioMaxima S.A. zajmuje się produkcją podłoży mikrobiologicznych, systemów do oznaczania wrażliwości na leki a także działa w kierunku zabiegów in vitro. Obecna sytuacja spowodowała, że pracownicy skupili się na projektowaniu i wytwarzaniu analizatorów immunochemicznych, które służą do wykrywania koronawirusa. Pierwsze systemy trafią do jednego ze szpitali miejskich, przekształconych w oddział zakaźny.

Analizator iFlash 1800

Zdaniem producenta, iFlash 1800 będzie pełnoprofilowym analizatorem immunochemicznym służącym do oznaczania przeciwciał SARS-CoV-2. Ma się charakteryzować wysoką wydajnością i został już zgłoszony w urzędzie zajmującym się rejestracją produktów medycznych. Głównymi ośrodkami, w których ma być stosowany będą laboratoria szpitalne i prywatne laboratoria sieciowe.

Analizator badający obecność koronawirusa to niejako uzupełnienie oferty spółki, która od wielu lat specjalizuje się w dystrybucji aparatów do oznaczeń immunochemicznych oraz całych zestawów do immunochemii. Najczęściej takie urządzenia można spotkać przy łóżkach pacjentów i w małych laboratoriach. Najnowszy sprzęt może posłużyć do badania we wszystkich etapach diagnostyki na obecność koronawirusa, natomiast wspomniana już wysoka wydajność spowoduje łatwiejsze wykonywania badań przesiewowych. Zarząd BioMedica S.A. jest dobrej myśli co do sprawdzenia się tego urządzenia oraz obiecuje stałe poszerzanie oferty systemów do diagnostyki koronawirusa w miarę znajdowania możliwości skuteczniejszej diagnostyki.

Zastosowanie analizatora

iFlash 1800 powinien sprawdzić się w laboratoriach, w których wykonywane są testy PCR, jako ostateczne narzędzie diagnostyczne. Takie testy będą charakteryzować się dużą dokładnością a metodyka stosowana przez BioMedica S.A. znajdzie swoje miejsce w czasie diagnostyki różnicowej. Poprawienie efektywności diagnozy i sprawdzanie postępu choroby daje połączenie testu PCR oraz metody CLIA, jednak wiąże się to z odpowiednią interpretacją wyników. W ten sposób jak najdokładniej będzie można ocenić stan pacjenta i określić kierunek leczenia.

Na początku systemy będą dostarczane do dużych ośrodków, które typują zakażonych na podstawie badań molekularnych. Obecnie w Polsce jest 87 takich punktów. Analizator szczególnie przydatny może się okazać podczas identyfikacji osób przechodzących tę chorobę bezobjawowo. W przyszłości mogą posłużyć przy badaniach odpowiedzi organizmu na infekcję oraz nabytej odporności na koronawirusa. Również sprzęt ten przyda się podczas leczenia pacjentów za pomocą osocza osób, które wyzdrowiały.

Może zostać zastosowany podczas innych badań. Bada 119 parametrów, w tym funkcje tarczycy, markery nowotworowe czy stan niewydolności wątroby. Analizatory dostarczone w celu badań nad koronawirusem w perspektywie czasu będą służyły do rutynowych czynności.

W najbliższym czasie na rynku mogą pojawić się testy wykrywające obecność antygenu wirusa za pomocą wymazu z nosa i gardła badanej osoby. Umożliwi to natychmiastową diagnostykę. Niski koszt i tylko półgodzinny czas badania spowoduje wzrost możliwości przeprowadzania większej liczby testów i lepszej wykrywalności koronawirusa.

Show More

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *