Apple Pay jest formą płatności mobilnych, która jest dostępna dla wszystkich użytkowników urządzeń marki Apple. Cieszy się ona coraz większą popularnością z uwagi na prostotę korzystania oraz z uwagi na bezpieczeństwo. Możemy nią wygodnie płacić w aplikacjach, sklepach oraz w sieci. Można także przechowywać w niej bilet, karty lojalnościowe oraz kupony rabatowe.
Czym jest Apple Pay?
Apple Pay jest systemem płatności mobilnych oraz cyfrowy portfel, który został stworzony przez firmę Apple. Pozwala na dokonywanie płatności przy pomocy urządzeń Apple. Aby prosto wytłumaczyć, czym dokładnie jest Apple Pay, warto się posłużyć porównaniem, w którym urządzenie to jest odpowiednikiem portfela „standardowego”, a wprowadzone do pamięci wszelkie dane o płatniczych kartach posiadacza marki Apple to gotówka tradycyjna. Podczas zakupów nie musimy z kieszeni wyjmować portfela, a z niego naszych pieniędzy. Wyciągamy jedynie urządzenie, odblokowujemy Apple Pay oraz zbliżamy sprzęt do terminala. To już wszystko. Koniec, gotowe i zapłacone.
Jak skorzystać?
Jak skorzystać?Przed dokonywaniem pierwszej mobilnej płatności musimy swoje karty dodać do aplikacji. mogą to być karty różnych banków. Ważne, aby miały one podpisane specjalne porozumieniem z firmą Apple oraz oferowały tę usługę.
Na zegarku Apple Watch Series 3 oraz na iPhone 8 czy też modeli z wyższym numerem możemy zapisać maksymalnie dwanaście kart. W przypadku modeli starszych jedynie osiem kart. Proces dodawania karty zbytnio nie jest skomplikowany.
Jakie banki oferują Apple Pay?
Z usługi aktualnie mogą korzystać posiadacze kart, które są wydane przez takie instytucje jak:
- Alior Bank,
- Bank Pekao,
- Bank Millenium,
- BNP Paribas,
- Bank Pocztowy,
- Credit Agricole,
- Citi Handlowy,
- DiPocket, Curve,
- Getin Bank, Edenred,
- ING Bank Śląski,
- iCard,
- Monese,
- mBank,
- Nest Bank,
- N26, Santander,
- PKO BP,
- T-Mobilne Usługi Bankowe,
- Spółdzielcza Grupa Bankowa oraz Revolut.
Jak już wspomnieliśmy, lista banków, które oferują płatności Apple Pay cały czas się wydłuża.
Warto także dodać, że w Pekao Apple Pay powiązać można z aplikacją PeoPay. Gdy do niej wejdziemy musimy sobie aktywować Apple Wallet oraz wskazać jako z nią powiązaną aplikację PeoPay. Nie musimy wówczas posiadać płatniczej karty, a transakcje rozliczane będą w ramach samego limitu aplikacji PeoPay.
Czy oby na pewno płatności Apple Pay są w pełni bezpieczne?
Jak najbardziej tak. Ani nasze dane osobowe, ani też numer karty nie są sprzedawcy udostępniane. Nie ma żadnego ryzyka, że ktoś naszą kartę zeskanuje oraz będzie chciał w sieci nią zapłacić. Pracownik punktu, gdzie dokonujemy płatności nie ma absolutnie żadnych podstaw do weryfikacji naszej tożsamości. Może się zdarzyć tak, że płacimy karta, a ona nie jest podpisana lub też wystawiona na osobę o innej płci.
Dane karty są zapisywane w samym urządzeniu. Jest to część zwana jako Secure Element. To właśnie ona generuje numer unikalny karty, który bezpośrednio trafia do firmy Apple. Dane karty są odszyfrowywane tylko w takim zakresie, aby można było jego wystawcę zidentyfikować, czyli bank. Po czym podobnie są szyfrowane oraz wysyłane do podmiotu, który tak naprawdę wydał kartę. Na tym etapie dopiero są odczytywane pełne dane o transakcji oraz jest dokonywane jej rozliczenie.
Gwarancją bezpieczeństwa są wszelkie zabezpieczenia wbudowane w oprogramowanie urządzenia oraz w sprzęt. Każda transakcja potwierdzana jest kodem czy też identyfikacją za pomocą Touch ID lub Face ID i szyfrowana kodem zabezpieczającym unikatowym. Nie ma ryzyka dzięki temu, jak w przypadku karty tradycyjnej, że ktoś dokona kilku transakcji zbliżeniowych.
Można sobie oczywiście wyobrazić, że ktoś zmusi nas do autoryzacji skanem twarzy czy też odciskiem palca, ale to już jest całkiem inna ekstremalna sytuacja.
Gdybyśmy wyłączyli Touch ID lub Face ID, to konieczne będzie podanie kodu PIN. Wracamy tym samym na poziom zagrożenia, jaki w przypadku trakcji zwykłą kartą występuje. Jednak nie jest to najlepsze rozwiązanie, gdyż można kod podejrzeć czy też może zostać zarejestrowany na obrazie monitoringu sklepowego.
Dla zwiększenia samego bezpieczeństwa swoich pieniędzy unikać należy dodawania kart oraz dokonywania internetowych płatności podczas korzystania z publicznych, otwartych czy też nieznanych sieci WI-FI.
Co zrobić gdy utracimy urządzenie?
Warto także wspomnieć o usłudze o nazwie – znajdź mój iPhone. Możemy dzięki niej w witrynie icloud.com spróbować odnaleźć urządzenie swoje, a gdy się to nie uda, to wprowadzić je w tryb utracony. Zablokuje to zapisane na nim wszelkie karty. Jeśli odnajdziemy urządzenie, to możemy ponownie włączyć Apple Pay. Zalecane jest to tylko wtedy, gdy mamy pewność, że sprzęt nie znajdował się w obcych rękach.
W wypadku przeciwnym lepiej wymazać zdalnie dane kart, korzystając z usług o nazwie – znajdź mój iPhone. Będzie to tak naprawdę równoznaczne z zastrzeżeniem karty i koniecznością wnioskowania o wydanie nowych kar, które zapisane były na urządzeniu.
Czy warto płacić przy użyciu Apple Pay?
Jak najbardziej tak. Tego typu transakcje są o wiele szybsze oraz bezpieczniejsze od tych dokonywanych standardową kartą. Są także o wiele wygodniejsze. Nie musimy ze sobą mieć portfela wypchanego wieloma debetowymi kartami oraz kartami lojalnościowymi. Wystarczy, że mamy przy sobie mobilne urządzenie.
Gdybyśmy je utracili, to nasze pieniądze nie przepadną jak gotówka bezpowrotnie. Ten, kto nasze urządzenie przejmie, niewiele zaszkodzi. Nie będzie mógł w żadnym wypadku autoryzować transakcji odciskiem palca czy też skanem twarzy. Nawet gdybyśmy mieli ustawiony PIN do odblokowania urządzenia, to zakładamy oczywiście, że nie zapiszemy go na obudowie naszego telefonu.
Na dodatek, gdy korzystamy z Apple Pay, możemy także zyskać jakiś bonus. Co jakiś czas pojawiają się promocyjne akcje, w których za płatność tą metodą jest udzielany rabat czy też jest zwracana określona kwota. Zachęcamy Was do śledzenia naszego portalu. Informujemy na bieżąco o okazjach tego typu.
Pokonajmy swoje przyzwyczajenia i spróbujmy nieco nowoczesności. Kto stoi ciągle w miejscu, ten w rzeczywistości się cofa.