Dnia 3 kwietnia 2020 roku została zorganizowana przez Ludowy Bank Chin telekonferencja, której głównym punktem było CBDC. Potwierdzona w agendzie e-spotkania kwestia, dotyczyła kontynuacji przez instytucję badań i rozwoju, prac nad cyfrową walutą banku centralnego Chin, czyli CBDC.
Według oświadczenia Ludowego Banku Chin CBDC jest priorytetem władz
W trakcie spotkania podsumowano wszystkie dotychczasowe prace i analizy banku centralnego Chin, w zakresach takich, jak waluty fiducjarne, złoto i srebro oraz papiery wartościowe, a nad którymi kwestiami pracowano od końca 2019 roku. Niejako przy okazji, ale i z konieczności kierownictwo przeanalizowało bardzo wnikliwie wyzwania stojące przed instytucją obecnie, dodając przy tym, że pośród szeregu ważnych spraw, jedną z priorytetowych na rok 2020 jest właśnie dalsze prowadzenie badań rozwojowych w kwestii CBDC.
Podczas telekonferencji padły m.in zdania:
„Najważniejszym [Ludowego Banku Chin] priorytetem jest (…) przyspieszenie badań i rozwoju CBDC, [poprzez] systematyczne promowanie reformy systemów emisji gotówki (…)”.
Chiny nie rezygnują a przyspieszają swoje działania w związku z CBDC
Tutaj należy wspomnieć, że inicjatywa Ludowego Banku Chin odnośnie do CBDC oraz wdrożenie prac nad walutą cyfrową kraju, trwa już od roku 2014. Jednakże przez pięć lat zrobiono niewiele, a zintensyfikowanie prac nastąpiło dopiero w drugiej połowie 2019 roku, głównie dlatego, że Facebook ogłosił rozpoczęcie prac nad walutą swoją, czyli słynną na dziś kością niezgody pomiędzy Facebookiem a regulatorami – Librą. Jednakże władze chińskie podchodzą do projektu po swojemu, w stylu wybitnie komunistycznym. Nie popierają oficjalnie kryptowalut niezależnych, czyli głównie Bitcoina, ale są chętne do wprowadzenia kryptowaluty własnej. Oczywiście ta będzie się znajdowała pod całkowitą kontrolą Ludowego Banku Chin i partii przewodniej tego kraju, a więc władz.
Obecnie bank jest już w pracach dosyć zaawansowany i kończy etap opracowywania podstawowych funkcji cyfrowego juana, a to oznacza, że do jego wprowadzenia już tylko krok. Uważa się, że Chiny mogą już w tym roku stać się pierwszym mocarstwem, posiadającym emisję CBDB. Ze względu na epidemię koronawirusa SARS-CoV-2, która założenia prac nad projektem nieco pogmatwała i opóźniła, obecnie prace nad CBDC zostały najprawdopodobniej znacznie przyspieszone.
A jak się mają CBDC na świecie?
Na ideę CBDC otworzyło się już wiele krajów, a taka instytucja, jak Bank Rozrachunków Międzynarodowych oświadczyła, że wspiera inicjatywy związane z CBDC ze względu na pandemię koronowirusa SARS-CoV-2. W oficjalnym raporcie instytucji napisano m.in.:
„Dowody naukowe wskazują, że prawdopodobieństwo przenoszenia [wirusa] przez banknoty jest niskie w porównaniu z innymi często dotykanymi przedmiotami, takimi jak terminale kart kredytowych”.
Pośród mocarstw, we Francji trwają również prace nad cyfrową walutą, a niedawno rzucono na łamy prasy wieść o cyfrowym dolarze. Z tym, ze przynajmniej na razie wiadomo, że projekt cyfrowego dolara najprawdopodobniej długo nie będzie realizowany.