Columbus Energy nie ma problemu z dostępem paneli fotowoltaicznych

W ostatnich dniach pojawiają się coraz licznie pogłoski o problemach z terminowym dostarczaniem paneli fotowoltaicznych, co może doprowadzić do niespodziewanego wzrostu ich cen. Przyczyna upatrywana jest w ograniczeniu produkcji polikrzemu przez chińskie przedsiębiorstwo GCL-Poly, które cieszy się uznaniem jako największy dostawca na całym świecie. W tej sprawie wypowiedziała się firma Columbus Energy, zajmująca się mikroinstalacjami fotowoltaicznymi.

Zdarzenia losowe rzutują na produkcję polikrzemu

Kilka tygodni temu chińska fabryka GCL-Poly doświadczyła eksplozji, która echem odbiła się na zaplanowanej produkcji polikrzemu. Skomplikowaniu uległo realizowanie planów dostarczania tego surowca zgodnie ze złożonymi zamówieniami. Skutki tego zdarzenia odczuwają przede wszystkim producenci płytek i elementów paneli fotowoltaicznych (ogniw krzemowych).

Firma Daiwa Capital Markets przeprowadziła analizę rynku. Zgodnie z jej wynikami, Bloomberg oświadczył, że okres niefunkcjonującej firmy może doprowadzić do opóźnień w dostawach polikrzemu. W konsekwencji, dla producentów paneli fotowoltaicznych wzrosną koszty o ok. 17%.

Dodatkowym utrudnieniem dla tej branży było zagrożenie powodziowe w mieście Leshan, znajdujące się w prowincji Syczuan. Tongwei, inny kluczowy dostawca polikrzemu, musiał wstrzymać aż 25% procent swojej produkcji. Informacja ta jest zatrważająca, ponieważ firma Tongwei produkuje rocznie aż 80 ton tego surowca, co w skali kraju daje aż 20% produkowanego polikrzemu.

W rezultacie, trudności z którymi zmagają się obecnie chińscy producenci mogą znacząco przełożyć się na opóźnienia i wzrost cen paneli fotowoltaicznych.

Columbus Energy – chińskie problemy nie zaszkodzą polskiemu rynkowi

Rozwój sytuacji wymógł na Columbus Energy przygotowanie stosownego komunikatu. W ostatnich latach zaczęła prężnie działać na rynku instalacji fotowoltaicznych, specjalizując się w budowaniu naziemnych farm PV. W jej opinii, prawdopodobne ograniczenie podaży paneli fotowoltaicznych na rynku PV nie wpłynie negatywnie na działalność firmy.

Do tej sytuacji w komunikacie odniósł się Columbus Energy. Krakowska firma, która jest krajowym liderem jeśli chodzi o montaż dachowych instalacji fotowoltaicznych i która ostatnio zaczęła angażować się także w budowę naziemnych farm PV, zapewniła, że potencjalne problemy z podażą paneli na rynku PV nie zaszkodzą jej biznesowi.

Michał Gondek, obejmujący stanowisko dyrektora pionu Techniczno-Inwestycyjnego w tej firmie, wskazał, że w bieżącym roku o wiele trudniej planuje się dostawy. W pierwszej połowie roku, działania branży fotowoltaicznej znacząco pogorszyła epidemia koronawirusa. Aktualne zawirowania w chińskich przedsiębiorstwach ponownie wzbudziły strach u osób z branży.

Firma Columbus prowadzi działania, które umożliwiają zmniejszenie odczuwania skutków wywołanych zmianami w fotowoltaice. Przydatne okazały się wieloletnie obserwacje rynku, a przede wszystkim dostaw polikrzemu. Pozwala to na jak najszybsze realizowanie zamówień klientów. Columbus Energy wskazuje, że nie ma powodów do obaw z uwagi na zawarte długoterminowe kontrakty, racjonalne planowanie i logistykę. W związku z powyższym wskazują, że eksplozja w chińskiej fabryce nie spowoduje wzrostu cen.

Show More

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *