Apple przejęło Mobeewave, a więc startup z płatniczej branży, za sto milionów dolarów. Technologia firmy może zdecydowanie zamienić iPhone’y w terminach płatności mobilnych. Tak twierdzi Bloomberg.
- Mobeewave właśnie opracowało specjalną technologię, która pozwala na transfer naszych pieniędzy pomiędzy smartfonami za pomocą specjalnego modułu NFC,
- Dzięki temu właśnie wszystkie iPhoney zmienić by się mogły w terminale płatnicze,
- Apple przejmuje zwykłe startupy, aby móc ich produkty integrować lub też usługi właśnie ze swoimi urządzeniami.
Jak opisuje nam sprawdzone źródło, którym jest Bloomber, technologia Mobeewave pozwala nam na dokonywanie płatności poprzez zetknięcie płatniczej karty właśnie ze smartfonem bądź też nawet dwóch smartfonów. Co do tego celu potrzebujemy? Tak naprawdę niewiele. W zupełności nam wystarczy aplikacja, jak i także moduł NFC (z języka angielskiego Near Field Communication), który posiada już tak naprawdę znaczna większość smartfonów obecnych na naszym rynku. Ciekawostką jest to, że iPhone’y wyposażone są w NFC od roku 2014.
iPhone jako płatniczy terminal. Dlaczego tak naprawdę Apple przejęło startup Mobeewave?
Według naszego przytaczanego już źródła Bloomberga, ta technologia mogłaby jak najbardziej Apple pozwolić zamienić smartfony firmy w specjalne terminale do płatności mobilnych. Posiadacze iPhone’ów wtedy mogliby bez żadnego problemu odbierać płatności, od wszystkich. Nie będzie żadnej potrzeby posiadania jakiegoś dodatkowego sprzętu. Co jak co, ale to byłby kolejny ogromny krok tegoż giganta w stronę rynku właśnie płatności. Bezpośrednio po uruchomieniu Apple Pay oraz po wprowadzeniu swojej własnej karty kredytowej.
Jest to o tyle jak najbardziej prawdopodobne, że Apple po przejęciu ma tak naprawdę utrzymać już cały zespół Mobeewave. Bloomberg jakby tego było mało także zaznacza, że zazwyczaj spółka, która jest prowadzona przez samego Tima Cooka przejmuje całkiem inne firmy właśnie po to, aby móc zamienić ich technologie w prawdziwe funkcjonalności swoich produktów. Jak to można przekazać innymi słowy? Innymi słowy chodzi o to, że integruje rozwiązania przejmowanych ze swoimi startupów.
Spora kwota transakcyjna
Bardzo imponująca jest sama kwota transakcji. Okazuje się, że transakcja opiewała na dokładne sto milionów dolarów. Musimy przyznać, że kwota ta jest naprawdę imponująca. Kwota ta jest w zasadzie niewyobrażalna. Rzecznik Apple komentując samo przejęcie jedynie stwierdził, że spółka ta od czasu do czasu przejmuje dużo mniejszych graczy na rynku technologii.
Jednak ogólnie musimy zaznaczyć, że ogólnie w żadnym wypadku nie omawia planów ani też celu związanych bezpośrednio z akwizycjami. Wydaje się to oczywiste. Będziemy na pewno obserwować wszystko jak się to będzie w przyszłości kształtowało. Liczymy, że wszystkie zapowiedzi się spełnią. Nie mamy nawet co do tego żadnych, nawet najmniejszych wątpliwości.