Osoby, starające się o uzyskanie kredytu mogą napotkać na przeszkody, a mogą nimi być nie tylko brak wystarczających zarobków, a także wątpliwa historia kredytowa w ewidencji Biura Informacji Kredytowej. Ustaliliśmy, czy da się wykasować niewygodne zapisy, obciążające kredytobiorcę.
Historia i wiarygodność kredytowa
Analitycy, którzy rozpatrują wnioski kredytowe mają za zadanie ocenić nie tylko zdolność kredytową, ale również wiarygodność wnioskodawcy. W celu posiadania nieograniczonego dostępu do takich informacji, wymaganych podczas kwalifikacji wniosku kredytowego, Związek Banków Polskich powołał do życia Biuro Informacji Kredytowej S.A, które działa na terenie Polski od 1999 r.. W bazach tejże instytucji znajdują się dane określające historię kredytową zarówno klientów banków, SKOK-ów, jak i części firm pożyczkowych. W związku z wykryciem zaległości można pożegnać się z planami zaciągnięcia zobowiązania na zakup mieszkania bądź samochodu.
W rejestrach BIK znajduje się obecnie ponad milion dłużników kredytowych, których dane są gromadzone w systemie przez 5 lat. Nic dziwnego, iż znaczna część społeczeństwa z wątpliwą historią poszukuje sposobu, by odbudować wiarygodność kredytową. Osoby te zazwyczaj spotykają się przy tym z określeniem „czyszczenia BIKu”. Jednakże jest to pojęcie bardzo mylne, gdyż kredytobiorcy – poza ściśle określonymi przypadkami – niemogą mieć wpływu na wygląd swojego raportu.
Działanie Biura Informacji Kredytowej (BIK)
Biuro Informacji Kredytowej swoją działalność opiera na zbieraniu i udostępnianiu informacji na temat zobowiązań kredytowych. Stanowi to potężną bazę, w której znajdują się nie tylko dane personalne, ale również szczegółowe parametry kredytu( między innymi tryb i okres jego spłaty, sposób regulacji płatności). Nadmienić trzeba, że BIK gromadzi nie tylko nazwiska dłużników, ale znajdują się rejestrze również rzetelni klienci banków, którzy regularnie spłacają swoje zadłużenie.
W tym przypadku wpis przynosi korzyść i może zwiększyć zdolność kredytową. Informacje te są przekazywane bezpośrednio przez banki, SKOK-i i inne firmy pożyczkowe, bez wpływu zainteresowanej osoby. Wobec tego „czyszczenie BIK-u”, które jest rozumiane jako usuwanie niewygodnych zapisów przed upłynięciem okresu wygaszenia zobowiązania, nie jest możliwe.
Jak ,,wyczyścić BIK”?
Działania BIK są regulowane przez prawo bankowe i ściśle przestrzegane. Zgodnie z tym prawem„wyczyszczenie BIK” jest możliwe tylko i wyłącznie w trzech przypadkach:
- Odwołania zgody na przetwarzanie danych, jednakże po wygaśnięciu zobowiązania kredytowego, w przypadku, gdy było regulowane w terminie.
- w związku ze stwierdzeniem błędnych lub omyłkowo wpisanych danych.
- gdy upłynął okres przetwarzania danych bez zgody Klienta w związku z regulowaniem zobowiązania z opóźnieniami (długość okresu przetwarzania 5 lat).
Jak wynika z powyższego, wyczyścić BIK przed regulaminowym terminem mogą głównie osoby charakteryzujące się dobrą historią kredytową.
Jednakże dobrze na bieżąco monitorować raport na swój temat, ponieważ mogą pojawić się w nim błędy, niszczące wieloletnią wiarygodność płatniczą. Jeśli w przeszłości mieliśmy problem ze spłatą zadłużenia, pozostaje nam nic innego jak czekać na upłynięcie 5-letniego okresu przetwarzania danych. Po nim również należy sprawdzić,czy nieprzychylne informacje zostały usunięte z rejestru BIK.
Firmy ,,czyszczące BIK”
Na rynku spotykane są często firmy, zajmujące się „czyszczeniem BIK”. Przed takimi firmami przestrzega samo Biuro Informacji Kredytowej – bazują głównie na barku wiedzy oraz naiwności klientów, chcących na poprawić swoją wiarygodność i nie są w stanie obiektywnie podejść do sprawy. BIK przestrzega, że odwołanie zgody na przetwarzanie danych, a także korekta błędnie wprowadzonych czy przedawnionych zapisów zgromadzonych się w systemie wykonywana jest bezpłatnie i nie trzeba w tym celu szukać pośredników.
Usunięcie negatywnych wpisów przed określonym terminem nie jest możliwe. Należy mieć świadomość, że nawet nie najbardziej korzystna historia kredytowa w BIK nie musi oznaczać odmowy udzielenie kredytu bądź pożyczki. Banki stosują bowiem bardziej liberalną politykę, która uwzględnia takie przypadki. Starający się o kredyt w takiej sytuacji będą musieli liczyć się z pewnego rodzaju „karą”, a mianowicie mogą być zaostrzone warunki finansowania między innymi wyższe oprocentowanie, czy też wymaganie ze strony banku przedstawienia dodatkowego zabezpieczenia.