Na przestrzeni ostatnich dni Ethera (ETH) bike kolejne rekordy. Kurs przekroczył już magiczną barierę 500 USD za jedną monetę. Co więcej, w 2020 roku kurs tej kryptowaluty nie był jeszcze aż tak wysoko. Wraz z takim kursem można zaobserwować wzrost liczby adresów z przynajmniej 1 ETH do maksymalnego poziomu kiedykolwiek.
Mocne zakończenie sesji
Choć w ujęciu całodziennym ETH straciło 1.64%, to przyglądając się kursowi kryptowaluty możemy stwierdzić, że jej cena jest powyżej linii 500 USD. W ujęciu statystycznym oznacza to aż 9% wzrostu w ciągu ostatniego tygodnia i aż 7% wzrostu w przeciągu ostatnich 24 godzin. Podobnie, jak inne altcoin, kryptowaluta Ether zaczyna bardzo skuteczny pościg za kursem Bitcoina, który jest najstarszą i jedną z najwyżej wycenianych kryptowalut świata. Na ten moment cena Ethera wynosi równo 507,61 dolarów.
Zwiększenie się liczby adresów
Platforma, której zadaniem jest analiza danych w blockchain podanej, że liczba adresów, które mają przypisany, chociaż 1 Ether, również zwyżkuje i zanotowała rekordową liczbę aż 1,170,598. Takie rosnące zainteresowanie Ethereum jest uzasadnione i ma swoje źródła. Projekty, które wykonywane są w sektorze DeFi zwiększają swój popyt, co ma bezpośredni wpływ na sukces kursu ETH Drugim, znacznie bardziej znaczącym powodem jest zbliżająca się wielkimi krokami aktualizacja kryptowaluty do ETH 2.0, która być może zostanie wdrożona już w przyszłym miesiącu, o ile nie będzie żadnych znaczących przeszkód. O płynności kryptowaluty może też świadczyć analiza Chainalysis. Zgodnie z aktualnym raportem, firma zauważyła, że na przestrzeni połowy ostatniego roku, aż 8 milionów Ehterów trafiło do nie starszych niż 1 miesiąc portfeli.
Ethereum – dokładnie to samo co bitcoin?
Myśląc o Ethereum, należy mieć świadomość, że jego rola jest znacznie większa niż bitcoina. Ethereum to otwarta platforma, która jest oparta o technologię blockchain. Dzięki temu programiści mogą bez żadnych problemów tworzyć i wdrażać na rynek różne, zdecentralizowane aplikacje.