Politycy w Stanach Zjednoczonych od kliku dni nie mogą kompletnie dojść do porozumienia jeśli chodzi o pakiet stymulujący dla gospodarki na sam czas pandemii koronawirusa. Według całkiem nowych projektów ustaw, każdy obywatel tego kraju otrzymywałby 2 tysiące dolarów miesięcznie. Poza tym, proponowane przepisy także obejmują wprowadzenie „dolara cyfrowego”.
„Dolar cyfrowy” oraz zastrzyk gotówki dla obywateli okaże się receptą na pandemię koronawirusa?
Podczas bardzo kontrowersyjnej debaty na temat sporego pakietu bodźców w odpowiedzi na panującą pandemię koronawirusa. Demokraci z Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych starają się wprowadzić „dolara cyfrowego”, aby móc usprawnić płatności na rzecz obywateli Stanów Zjednoczonych, szczególnie tych, które będą poza tradycyjnym finansowym systemem.
Projekty tych dwóch ustaw, które zostały udostępnione w zeszłym tygodniu, proponują utworzenie portfeli cyfrowych dla obywateli jak i także „dolara cyfrowego”. Tak zwany System Rezerwy Federalnej – centralny bank kraju – używać mogłaby tych portfeli cyfrowych oraz dolarów wirtualnych, aby wysyłać do obywateli płatności.
Sama cyfryzacja dolara jest postrzegana przez wiele bardzo wpływowych osób jako konieczność dla USA, a były komisarz CFTC, niejaki J. Christopher Giancarlo oraz Judy Shelton – ekonomistka, którą prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump nominował do zarządu FED – uważają, że państwo może utrafić finansową hegemonię, jeśli nie uczyni tego.
Według nowych przepisów, każdy z obywateli otrzymywałby płatności w kwocie 2 tysięcy dolarów miesięczne, w przypadku dorosłych czy też w kwocie 1 tysiąca dolarów dla osób nieletnich. Te płatności miałyby trwać aż do czasu gdy gospodarka się ożywi oraz według autorów ustaw, to by pomogło obywatelom przetrwać ten kryzys, szczególnie zamykanie firm, co by spowodowało wzrost gwałtowny liczby osób bezrobotnych oraz potencjalnie także poważną recesję.
Impas w Kongresie Stanów Zjednoczonych w sprawie pakietu stymulującego
Ustawy Demokratów pojawiają się w momencie, gdy Senat pod przywództwem Republikanów wciąż pozostaje w impasie. Ostatnimi dniami Demokraci zablokowali dwukrotnie projekt ustawy, który został zaproponowany przez Republikanów, który skrytykowano za faworyzowanie większych przedsiębiorstw kosztem zwykłych obywateli.
Demokraci żądają w nim zapewnienia większej ochrony dla pracowników. Z kolei Republikanie apelują, aby nie tracić czasy oraz jak najszybciej uspokoić dosyć chwiejne finansowe rynki.
Zgodnie z ostatnimi doniesieniami, senaccy Republikanie jak i także Demokraci jednak się zbliżali do porozumienia w sprawie nowego stymulacyjnego pakiety, którzy by wstrzyknął jakieś dwa biliony dolarów do gospodarki. W związku z umową potencjalną, wszystkie amerykańskie główne indeksy rozpoczęły notowania od wzrostów kilkuprocentowych.