Kryptowaluta Facebooka Libra zmieniła nazwę na „Diem

We wtorek został opublikowany nieco zadziwiający komunikat prasowy. Okazało się, że na rynku kryptowalut jeden ze znanych podmiotów zmienia swoją nazwę, choć formalnie nie zaczął jeszcze działać. Mianowicie, będzie to koniec Libra Association, a początek Diem Association.

Choć oficjalnie nikt nie powie tego głośno, to przyczyny tej nagłej zmiany można doszukiwać się w działaniach specjalistów PRu Libry. W ten sposób dążą do poprawy zainteresowania. Przypominamy, że globalny stablecoin Facebooka był szeroko zapowiadany już w czerwcu ubiegłego roku, do tej pory jeszcze nikt postronny nie mógł poznać projektu z uwagi na obowiązujące regulacje.

Carpe Diem – chwytaj dzień?

Czy nowa nazwa stanowi odniesienie do powszechnie znanej maksymy „chwytaj dzień”? Zachodzą podejrzenia, że tak właśnie było. Nazwa zyskała właśnie łacińskie wtrącenie carpe, oznaczające dzień. Stowarzyszenie Diem wydało oświadczenie, w którym dodatkowo przedstawili swoje równie nowe logo. Nawiązali również do nazwy. Wskazali, że „Diem” to odniesienie do nowego dnia projektu. Ponad to, podkreślali, że celem działalności stowarzyszenia Diem jest dążenie do utrzymywania zarówno bezpiecznego i legalnego systemu płatności, który przeznaczony jest dla ludzi i firm.

Warto poświęcić uwagę dla nowego loga. Stowarzyszenie Diem nie zrezygnowało z fioletowego motywu, potrójnie poziomego zawirowania, a także nie powiększyli czcionki w małych literach.

W zeszłym tygodniu, Stowarzyszenie Libra Association, przekazało, że już od stycznia ruszy nowa wersja Libry, która będzie powiązana z dolarem. W ten sposób dążyli do wyciszenia obaw regulatorów w Stanach Zjednoczonych, którzy kwestionowali słuszność udzielenia zgody w związku ze sprawowaniem kontroli nad tzw. „koszykiem walut”. Było to zawarte w pierwotnym projekcie. Na ten moment opinia publiczna nawet nie zna potencjalnej daty uruchomienia waluty. Jest to w pełni uzależnione od uzyskania zgody na emisję od szwajarskiego organu nadzoru rynku finansowego (FINMA). O komentarz w tej sprawie pokusił się również Stuart Levey, obejmujący stanowisko dyretora generalnego stowarzyszenia Diem. Wskazał, że są podekscytowani wprowadzeniem Diem. Jego zdaniem nowa nazwa jest symbolem rosnącej dojrzałości i niezależności stworzonego projektu.

W Librze pracują ludzie z doświadczeniem regulacyjnym

Przez ostatnie 1,5 roku Stowarzyszenie Libra borykało się z uspokojeniem regulatorów. W dzisiejszym ogłoszeniu przedstawiono wartość nowo zatrudnionych osób. Pozyskani pracownicy wcześniej pracowali w organach regulacyjnych w Stanach Zjednoczonych i innych państwach.

Całkiem niedawno Libra Association wskazało, że Saumya Bhavsara został powołany na głównego doradcę Libra Networks, czyli podmiotu zajmującego się obsługą blockchainowego systemu płatności. Z kolei we wrześniu stanowisko dyrektora zarządzającego Stowarzyszeniem zostało obsadzone przez weterana z HSBC – Jamesa Emmetta.

Zapędy stowarzyszenia studził w lipcu Barry Eichengreen, profesor University of California. Jego zdaniem przed Librą stoją przeszkody nie do pokonania, m.in. niechęć ze strony rządu.

Show More

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *