Obniżone stopy procentowe przyczyną ogromnych strat banków?

W związku z pandemią koronawirusa, która przyczyniła się do znacznego spowolnienia gospodarki, decyzją RPP wprowadzono serię trzech obniżek stóp procentowych. Takie posunięcie znajdzie zauważalne odzwierciedlenie w wynikach finansowych banków. Jak dotkliwe będą ich straty w 2020 roku?

Pierwsza obniżka stóp procentowych miała miejsce 17 marca bieżącego roku. Dwie kolejne – 8 kwietnia i 28 maja. Podsumowując te trzy zmiany, stopa referencyjna NBP spadła z poziomu 1,5% do 0,10%. Jednocześnie stopa rezerwy obowiązkowej NBP obniżyła się z 3,5% na 0,50%. Co to dokładnie oznacza?
Z pewnością pozytywne informacje dla kredytobiorców oraz rządu. Osoby z zaciągniętymi zobowiązaniami cieszą się możliwością ich spłacania na znacznie korzystniejszych warunkach. Na obecnej sytuacji znacznie stracą jednak banki oraz ci, którzy zdecydowali się na powierzenie im swoich oszczędności. Zysk z takich produktów jak lokaty czy konta oszczędnościowe będzie bowiem znikomy.

Słabsze możliwości zarobkowe banków

Banki dysponują pieniędzmi, które otrzymują od swoich klientów. Następnie obracają tymi środkami, znaczną część swych zysków i strat opierając na przychodach i kosztach z tytułu odsetek. Kosztem są odsetki wypłacane właścicielom rachunków oszczędnościowych i lokat, natomiast zyskiem odsetki regulowane przez kredytobiorców. Placówki zarabiają również na odsetkach narastających na lokatach, jakie dany bank posiada w innym banku oraz dzięki obligacjom przedsiębiorstw i obligacjom skarbowym. Istotnym źródłem przychodów są również te pochodzące z tytułu prowizji i opłat związanych z pożyczkami, przelewami, obsługą różnego rodzaju kart bankowych, czy prowadzeniem rachunków. Z łatwością można więc zauważyć, że tak znaczące obniżenie stóp procentowych nie zwiastuje niczego dobrego dla banków. Negatywny wpływ tego zjawiska można będzie dostrzec zwłaszcza w drugiej połowie 2020 r.

Szacowana wysokość strat

Bank Pekao oszacował już, że obniżki stóp procentowych będą skutkowały zmniejszeniem wyniku finansowego o około 650 do 700 milionów złotych. Oznacza to, że w porównaniu do ubiegłego roku, zysk netto tego banku obniży się o około 30 do 32%. Idąc o krok dalej w tych wyliczeniach można przyjąć, że Pekao każdego dnia traci średnio 2,4 – 2,59 miliona zł. Niezbyt optymistyczna jest również sytuacja Alior Banku, który oznajmił, że wynik netto banku w ujęciu kwartalnym zmniejszy się o około 116 – 133 milionów zł. Dziennie Alior Bank traci średnio od 1,28 do 1,48 miliona zł. W przypadku Santander Bank Polska negatywny wpływ na wyniki z tytułu odsetek wyniesie w przybliżeniu od 635 do 700 milionów zł, natomiast mBank odczuje negatywny wynik w wysokości 250 – 300 milionów zł.

Niepewna przyszłość

Czy obecna sytuacja na rynku finansowym może przerodzić się w poważny kryzys w bankowości? Według analityków najbardziej ucierpią niewielkie banki, zwłaszcza banki spółdzielcze. Dalsze losy będą zależeć od tego, jak długo stopy procentowe utrzymają się na aktualnym poziomie. Jeśli tak będzie, banki staną przed ogromnym wyzwaniem i chcąc zarabiać, będą musiały zdecydować się na pewne ustępstwa i środki zabezpieczające interesy, których celem będzie zrekompensowanie ewentualnych strat. Nie powinny więc dziwić rosnące opłaty, zaostrzone warunki przyznawania kredytów i dokładniejsza weryfikacja potencjalnych klientów. Nie przewiduje się jednak poważnego kryzysu finansowego w tym sektorze rynku.

Show More

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *