Okazuje się, że podobno rząd ma zamiar wprowadzić na rynku kopalń cięcia. Podobno już na dniach poznać mamy projekt cięć produkcji węgla.
Na wojnie z górnikami?
Rząd obawiać się mógł wprowadzenia naprawdę ostrych cięć, które dotknąć miałyby górników, w okresie jeszcze przed prezydenckimi wyborami. Zdaniem Reutersa, to Polska Grupa Górnicza ma na dniach ogłosić bardzo wysokie cięcia produkcji węgla. Mówi się o tym, że wydobycie roczne PGG spać powinno o znacznie więcej, aniżeli dziesięć procent. Jednak jednocześnie mniej niż o połowę. Co więcej inne źródło podało, ze celem będzie wygaszenie kompletne kopalni górnośląskich do roku 2036. Takie informacje przeczytamy w specjalnej depeszy agencji.
Sprawdź również: Emerytury stażowe od kiedy? Projekt, Wniosek 2020
Co więcej ma także wystartować proces wygaszania co po niektórych kopalni. Chodzi o te wszystkie kopalnie, które mają spore problemy związane bezpośrednio z rentownością. Podmioty wygaszane ma przejmować SRP (Spółka Restrukturyzacji Kopalń), która zamknie je oraz zaoferuje górnikom bardzo wysokie odprawy.
Chodzi podobno o zamknięcie trzech głównych ruchów Kopalni Ruda (Pokój, Halemba i Bielszowice) oraz także Kopalni Wujek. Ostatnia kopalnia energetycznego węgla działać miałaby maksymalnie do roku 2036. Nasi rozmówcy przekonują nas, że w planie MAP jest również obniżka pensji w Polskiej Grupie Górniczej o trzydzieści procent, a do tego zawieszenie „czternastki”, a więc górniczej dodatkowej pensji na trzy lata. Te informacje podaje portal BiznesAlert.pl, który właśnie dotarł do tychże informacji.
Jak dotychczas są to tylko i wyłącznie przecieki. Coś może jednak być na rzeczy, ponieważ jutro (a więc we wtorek 28 lipca), zostało zaplanowane spotkanie, które będzie poświęcone sytuacji Polskiej Grupy Górniczej. Będzie ono miało miejsce w Katowicach.
Budżetówka
Niestety to w dalszym ciągu nie koniec złych wiadomości. Władze również chcą zamrozić płace w samej budżetówce. Pisaliśmy znacznie szerzej o tym już w tym miejscu.
Ważne zmiany: Będą nowe emerytury 2020 – Duża zmiana w emeryturach?
Nowa propozycja wprost od Ministerstwa Finansów, zgodnie ze wszelkimi informacjami „Dziennika Gazety Prawnej”, to właśnie 2716 złotych najniższej pensji w roku 2021, a nie 3000 złotych, jak przedtem nam zapowiadał sam Jarosław Kaczyński. Wzrost będzie zatem najniższym z możliwych przy jednoczesnych założeniach gospodarczego wzrostu oraz także inflacji na przyszły rok. Jakby tego było mało to Ministerstwo Finansów zakłada, że gospodarka rozwijać się będzie w tempie czterech procent PKB, a inflacja średnioroczna wyniesie dokładnie 1,8 procent.
Jak widać na załączonym obrazku kryzys się na dobre zaczął oraz także zaczyna uderzać w kolejne społeczne grupy. Jesteśmy przerażeni takimi informacjami. Kolejne dni pokażą jak będzie wyglądała dokładnie sytuacja w Polskiej Grupie Górniczej. Liczymy oczywiście, że będzie dobrze, ale niestety nic szczególnego na to nie wskazuje. Musimy to mieć na uwadze. Jednak póki nic oficjalnie nie wiadomo, to nie powinniśmy snuć podejrzeń. Na pewno oficjalnych informacji jeszcze nie podano.